Indiański Piknik Rodzinny rozpocznie się w Olesinie pod Kurowem. To jedyne takie wydarzenie w regionie, które ma zapoznać mieszkańców z inną kulturą.
– Wchodząc do naszego domu, można się przenieść 200 lat wstecz na Dziki Zachód – mówi inicjator pikniku Paweł Paprota. – Mamy sporo elementów, ponieważ zajmuję się teraz rękodziełem, czyli odtwarzaniem albo próbą odtwarzania tego, co Indianie tworzyli, np. torby, saszetki. Oczywiście nie zabraknie też typowych elementów dla wojowników, czyli tarcze, włócznie, tomahawki. Mamy nawet replikę Winchestera na ścianie. Nasze ściany obwieszone są, jeśli nie zdjęciami Indian z tamtego okresu, to naszym rękodziełem. Tipi też mamy w swoim dorobku.
CZYTAJ: “Pasja przekazywana z pokolenia na pokolenie”. Miłośnicy staroci na targach w Kurowie
Piknik rozpocznie się o 14.00 w Olesinie. Wstęp jest wolny.
ŁuG / opr. LisA
Fot. Olesin Facebook