Wyniki badań próbek pobranych od martwych ptaków w Warszawie w kierunku wirusa gorączki Zachodniego Nilu będą znane najprawdopodobniej w środę (07.08). Taką informację przekazał dyrektor Państwowego Instytutu Weterynaryjnego profesor Stanisław Winiarczyk. Do tej pory Instytut wykluczył ptasią grypę i rzekomy pomór drobiu. Prowadzi też badania toksykologiczne.
CZYTAJ: Jechał z dwoma promilami i trzyletnim synem. Doszło do dachowania [ZDJĘCIA]
Dyrektor Stanisław Winiarczyk zaznaczył, że na wyniki badań toksykologicznych trzeba będzie dłużej poczekać, najpierw będą dostępne rezultaty badań próbek pod kątem wirusa gorączki Zachodniego Nilu.
– Trwają badania mikrobiologiczne i toksykologiczne. Główny element, który jest brany pod uwagę, to infekcja wirusem gorączki Zachodniego Nilu. Z prostej przyczyny – to wirus o potencjale zoonotycznym. Informacje na temat obecności lub braku obecności materiału genetycznego tego wirusa w badanym materiale prawdopodobnie będziemy znali w środę – przekazał.
Profesor wyjaśnił, że potencjał zoonotyczny gorączki Zachodniego Nilu oznacza, że tym wirusem może zakazić się człowiek. Przedstawiciele organizacji prozwierzęcych alarmują, że od ponad dwóch tygodni z nieznanych przyczyn chorują i giną ptaki w Warszawie.
RL / IAR / opr. ToMa
Fot. archiwum