O przyszłości spółki PKP Cargo, w której rozpoczęły się zwolnienia grupowa, rozmawiali lubelscy parlamentarzyści na antenie Radia Lublin. Spółka zamierza zwolnić ponad 4 tysiące pracowników.
– W poprzednich latach nie wydawano pieniędzy na restrukturyzację spółki – przypomniała poseł PO Bożena Lisowska. – PKP Cargo sprzedaje swoje srebra narodowe, czyli całą bazę nowych lokomotyw. Gdzie sprzedaje? Do firmy leasingowej, żeby za chwilę w leasingu zwrotnym te same lokomotywy użytkować za ogromne pieniądze. To kilkaset milionów złotych.
CZYTAJ: Piotr Serafin zostanie komisarzem UE? Parlamentarzyści z regionu komentują
– Możliwości, żeby spółka stanęła na nogi, są ogromne. Chodzi o pilną wypłatę rekompensaty za tzw. decyzję węglową – przypomniał poseł PiS Michał Moskal. – Trzeba zamknąć rok z kontraktami, żeby można było ocenić wysokość rekompensaty i tę rekompensatę zgodnie z prawem wypłacić po to, żeby nie została uznana za pomoc publiczną i za chwilę cofnięta przez Unię Europejską. Szkoda, że to było wstrzymywane przez pół roku przez Platformę Obywatelską, natomiast cieszę się, że została podjęta decyzja, że ta rekompensata będzie.
Cała rozmowa w materiale wideo:
TSpi / opr. WM
Fot. Andrzej Andre Majka, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons