Trwa usuwanie skutków burzy, która wczoraj (16.07) wieczorem przeszła nad powiatem ryckim. Wichura wyrywała drzewa z korzeniami, zrywała linie energetyczne i podrywała dachy. Ranna została jedna osoba przygnieciona w samochodzie przez drzewo.
– Na początku delikatnie padało, a potem zaczęła się nawałnica – mówią mieszkańcy gminy Nowodwór. – Huragan niesamowity. Falami szło, to było coś strasznego. Ciemno, burza, ale długo to nie trwało. Wywaliło z osiem świerków, a tam grube dęby, brzozy. Trochę strach był, ale wleźliśmy pod łóżko i przesiedzieliśmy.
CZYTAJ: To były pracowite godziny. Krajobraz po burzach w regionie [ZDJĘCIA]
Wczoraj na terenie powiatu ryckiego strażacy po burzy interweniowali 37 razy. Większość zdarzeń dotyczyła usuwania drzew i konarów z dróg.
ŁuG / opr. PrzeG
Fot. Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Rykach / OSP KSRG Ułęż FB