Pamiątkową płytę poświęconą żołnierzom Armii Krajowej Zamojszczyzny odsłonięto w zamojskiej rotundzie.
W uroczystości wzięli udział potomkowie żołnierzy AK, m.in. wnuczka Michała Szczura (ps. „Ton”) i jednocześnie stryjeczna wnuczka Romana Szczura (ps. „Urszula”) – Jadwiga Mazurek. – To jest wyjątkowy dzień. Jest dla nas bardzo wielkim wzruszeniem, żeby zachować pamięć o ich działalności, o ich oddaniu się dla ojczyzny. Często wspominamy, czym należy się chlubić i skąd brać przykład do naśladowania.
CZYTAJ: Dobra okazja, by poznać historię miasta. Spacer „Szlakiem walk o Lublin”
– Dwa lata temu, przy współpracy z miastem, udało się w rotundzie otworzyć celę nr 20, poświęconą Armii Krajowej – mówi prezes zamojskiego okręgu Światowego Związku Żołnierzy AK Sławomir Zawiślak. – Uważamy, że musimy na naszym terenie upamiętnić bohaterów, którzy tutaj walczyli, a często są zapomniani. I dzisiaj we współpracy z rodzinami walczących o wolną Polskę, którzy są fundatorami tejże tablicy, robimy odsłonięcie płyty, która upamiętnia żołnierzy walczących w okresie hitlerowskim, ale także powojennym.
Podczas II wojny światowej w Rotundzie Zamojskiej działał przejściowy obóz dla ludności. Było to też miejsce zbiorowych egzekucji. Dziś działa tu Muzeum Martyrologii Zamojszczyzny – Rotunda.
JN/ opr. DySzcz
Fot. Joanna Nowicka