Walka o naszą wolność trwa na Ukrainie; trwa w działaniach dla poprawy bezpieczeństwa naszej ojczyzny – w ujęciu militarnym, ale także w ujęciu sojuszy, które tworzymy – mówił w sobotę (20.07) podczas Rady Naczelnej PSL prezes Stronnictwa oraz wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Fundamentalną wartością, dla której jestem w PSL, jest wolność – wolność naszych poglądów, wolność naszego głosowania w sprawach, które stanowią o najbardziej wrażliwych tematach, dotyczących nas samych, jest wolność gospodarcza, która zawsze leżała u źródeł ruchu ludowego – powiedział w sobotę podczas posiedzenia Rady Naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz.
CZYTAJ: W atakach na obwód charkowski zginęło co najmniej dwóch cywilów, czterech zostało rannych
Podkreślił, że walka o wolność trwa także obecnie. – Ta walka o naszą wolność trwa na Ukrainie (…) w działaniach na rzecz poprawy bezpieczeństwa naszej ojczyzny – w ujęciu militarnym, ale także w ujęciu sojuszy, które tworzymy, czy Unii Europejskiej, czy NATO. Ta walka o wolność trwa w każdym wymiarze, w którym przychodzi nam funkcjonować. To jest rzecz kluczowa, dla której jesteśmy w polityce – stwierdził prezes PSL.
Dodał, że ostatnie tygodnie dobitnie pokazują, „jak bardzo potrzebna jest partia, dla której wolność jest podstawowym zadaniem”. Podkreślił, że bez PSL nie byłoby większości w Sejmie i koalicji 15 października. – To my zdecydowaliśmy, że po raz kolejny premierem jest Donald Tusk. Stworzyliśmy koalicję, bo taka była wolna wyborców, w którą zawsze się wsłuchujemy, ale podjęliśmy tę decyzję świadomie. To nie znaczy, że nie mamy swojego zdania. PSL nie był, nie jest i nie będzie niczyim wasalem – powiedział Kosiniak Kamysz.
PAP/ RL/ opr. DySzcz
Fot. PAP/Rafał Guz