W przeprowadzonych przez armię Rosji w nocy z piątku na sobotę bombardowaniach obwodu charkowskiego na wschodzie Ukrainy zginęło co najmniej dwóch cywili, a czterech zostało rannych – podała w sobotę agencja AFP.
Około trzeciej w nocy Rosjanie rozpoczęli atak rakietowy na miasto Barwinkowe. W ostrzale zginęło dwóch mężczyzn w wieku 48 i 69 lat – podał w komunikacie urząd lokalnego prokuratora.
CZYTAJ: Prezydent Zełenski: Polska umożliwi szybsze przekazanie Ukrainie F-16
Wskutek ataku zniszczeniu uległo też około 50 budynków. Wstępne ustalenia wskazują na użycie przez Rosję pocisków Iskander.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski niestrudzenie apeluje do swoich zachodnich sojuszników o więcej systemów obrony przeciwlotniczej, aby przechwytywać liczne rosyjskie rakiety i drony, które codziennie uderzają w miasta kraju – przypomniała AFP.
PAP/ RL/ opr. DySzcz
Fot. PAP/EPA/SERGEY KOZLOV