Radni województwa lubelskiego jednogłośnie przyjęli stanowisko w sprawie rozbudowy przeładunkowego portu kolejowego w Małaszewiczach. Radni domagają się od ministra infrastruktury przedstawienia szczegółowego harmonogramu realizacji inwestycji oraz wskazania podjętych działań w celu dotrzymania ustalonych wcześniej terminów.
CZYTAJ: Prawdziwi policjanci zatrzymali fałszywego. Teraz grozi mu więzienie
– To jest przede wszystkim apel do rządu, żeby nie zostawiać Małaszewicz – mówi marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski. – Bez tej inwestycji, która jest zapisana ustawą sejmową, podpisaną przez prezydenta. Dla nas inwestycja w Małaszewiczach, to jest największa inwestycja w gospodarkę województwa lubelskiego; w to, żeby były nowe miejsca pracy i żeby były miliony złotych dla regionu.
– Bardzo nam zależy na tym, by ten port się rozwijał – mówi przewodnicząca Klubu Koalicji Obywatelskiej Zofia Woźnica. – Jest to bardzo ważny towarowy port przeładunkowy łączący nas nie tylko z Białorusią, ale również z dalekimi krajami takimi jak Chiny.
Przeładunkowy port kolejowy w Małaszewiczach jest jednym z najważniejszych węzłów logistycznych w całej Unii Europejskiej. Łączy Europę z krajami Dalekiego Wschodu czy Azji Środkowej.
InYa / opr. AKos
Fot. Krzysztof Radzki