Choroby płuc i aktywność fizyczna – to połączenie, które wciąż nie jest w Polsce popularne. A tak nie powinno być.
– Ruch powinien być codziennością każdego człowieka, także osób chorych – przekonują specjaliści z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie i zachęcają do włączenia się w akcję „Przeskocz mukowiscydozę”.
Mukowiscydoza to najczęstsza rzadka choroba genetyczna w Polsce. Choruje na nią około dwóch tysięcy osób.
CZYTAJ: Naukowcy z KUL-u pomogą rolnikom. Powstanie specjalna aplikacja
– Objawy są dość charakterystyczne i dotyczą w największym stopniu układów oddechowego i pokarmowego, ale też innych układów, w których znajdują się gruczoły wydzielnicze – tłumaczy prof. Andrzej Emeryk z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie . – Pacjent choruje w taki sposób jak dany narząd może chorować. Jeśli chodzi o oskrzela czy płuca to mamy zapalenia oskrzeli, zapalenia płuc nawrotowe, przewlekły kaszel, odksztuszanie ropnej plwociny, zaleganie w drogach oddechowych. Potem wtórne zmiany. Jeśli chodzi o przewód pokarmowy to mamy niestrawione stolce, biegunki, bóle brzucha. Może być żółtaczka, niewydolność trzustki, marskość wątroby i kolejne następstwa tych zaburzeń. Też w układzie endokrynnym zdarzają się różne rzeczy. Część chorych ma cukrzycę i inne zaburzenia. Zatem jest to choroba wielu narządów, wielu organów. Przewlekła, trwająca całe życie pacjenta.
W ostatnich latach jakość życia pacjentów znacznie poprawiły nowoczesne leki, które ograniczyły powikłania płucne u pacjentów.
– Jednak ważna jest też codzienna praca, czyli fizjoterapia układu oddechowego i codzienny ruch – tłumaczy prof. Emeryk. – Ruch ma działanie przeciwzapalne. Obok stosowania leków przeciwzapalnych ruch jest bardzo ważną rzeczą. Niestety świadomość w Polsce tego procesu jest bardzo mała. Nie ma bodźców sprzyjających temu, żeby ruch był bardziej powszechny w różnych chorobach przewlekłych, zwłaszcza chorobach układu oddechowego. Dla mukowiscydozy ruch jest szczególnie ważny, bo on dodatkowo, oprócz mobilizacji układu odpornościowego, będzie sprzyjał ewakuacji wydzieliny w drogach oddechowych. Pacjent leżący, pozostający w tej samej pozycji, ma w drogach oddechowych zastój wydzieliny, której i tak jest za dużo, i tak ona jest za gęsta, za lepka, niż u innych ludzi. Jest ją trudno z dróg oddechowych usunąć. Ruch na pewno temu sprzyja.
CZYTAJ: Zmniejsza się susza rolnicza. Sytuacja wciąż jednak nie jest dobra
– Stąd akcja „Przeskocz mukowiscydozę”, której celem jest promowanie wśród wszystkich ludzi zdrowego trybu życia poprzez ruch – mówi dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie Kamila Ćwik. – Zapraszamy wszystkich chętnych mieszkańców Lublina, powiatu, dzieci, dorosłych. Wszystkie osoby, które chcą uczestniczyć w naszej akcji i pomóc nam tę akcje wygrać. Akcja polega na tym, że skaczemy na skakance bądź na linach. Im więcej osób będzie skakało, tym wyżej plasujemy się w tym rankingu. W akcji uczestniczy cała Polska, więc mamy nadzieję, że u nas, w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym uda nam się tę akcję wygrać. Zachęcamy do ruchu, promujemy ruch wśród osób chorych na mukowiscydozę, ale również wspieramy te osoby i zwiększamy świadomość o samej chorobie.
Akcja „Przeskocz mukowiscydozę” odbędzie się w przyszłą środę (24.07) na patio Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Dołączyć może każdy chętny.
8 września obchodzony jest Światowy Dzień Mukowiscydozy. Wtedy też dowiemy się, w którym Ośrodku Leczenia Mukowiscydozy najwięcej osób wzięło udział w akacji „Przeskocz mukowiscydozę”. Jeśli wygra Uniwersytecki Szpital Dziecięcy, to do placówki trafi symboliczna nagroda – 3000 złotych na zakupy w sklepie medycznym. Jednak jak podkreślają specjaliści, nagroda to tylko dodatek. Najważniejsze jest promowanie aktywności fizycznej.
MaK / opr. PrzeG
Fot. archiwum