Brakuje pracowników sezonowych, zwłaszcza w sadownictwie, np. przy zbiorze malin – wskazują eksperci.
– Jest kilka powodów tej sytuacji – mówi ekonomista prof. Marian Żukowski z Katedry Polityki Gospodarczej i Bankowości Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. – Część pracowników z Ukrainy, kobiet i mężczyzn, ustabilizowała się w Polsce albo muszą zmieniać swoje plany. Wyjeżdżają do Europy, wracają na Ukrainę. Tych pracowników jest mniej. Dużą grupę pracujących w rolnictwie stanowią mieszkańcy danej wioski, okolicy. Ci sąsiedzi, którzy wszyscy kiedyś byli rolnikami, w tej chwili są ulokowani w przedsiębiorstwach.
CZYTAJ: Troje dzieci w szpitalu. Sanepid bada jezioro Zagłębocze
Innym z powodów małego zainteresowania pracą sezonową jest niskie bezrobocie, które spadło poniżej 5 %.
MaTo / opr. PrzeG
Fot. pixabay.com
Pliki dźwiękowe
Marian Żukowski


![Piernikowe wizje architektury. Chatki studentów Politechniki zachwycają [ZDJĘCIA] 2 EAttachments920351260f19bfc3a1ab4ddd6e0e45b956fea38 xl 1](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/12/EAttachments920351260f19bfc3a1ab4ddd6e0e45b956fea38_xl-1-350x250.jpg)
![Chris Niedenthal: "Czas apokalipsy" to po prostu było szczęście [ZDJĘCIA] 3 EAttachments92027774207112fc9d5145eb9ac1e9c878899d0 xl](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/12/EAttachments92027774207112fc9d5145eb9ac1e9c878899d0_xl-350x250.jpg)







