Dziś (27.07) przypada rocznica powołania uniwersytetu katolickiego w Lublinie.
Uniwersytet Lubelski, bo taką nazwę nosiła uczelnia w pierwszych latach swojego istnienia, rozpoczął działalność w grudniu 1918 roku, ale decyzja o jego powstaniu została podjęta 27 lipca podczas zebrania Konferencji Biskupów Królestwa Polskiego.
CZYTAJ: Nie żyje prof. Grażyna Zofia Jarząb, wybitna postać lubelskiej stomatologii
– Uniwersytet miał kształcić liderów dla wolnej Polski – podsumowuje tę wizję dr hab. Irena Wodzianowska, dyrektor Ośrodka Badań nad Dziejami KUL.
– Uczelnia miała kształcić wielowymiarowo i tworzyć kadry inteligencji katolickiej. Pomysłodawcą i faktycznym założycielem był późniejszy rektor – ks. Idzi Radziszewski – mówi rektor KUL-u ks. prof. Mirosław Kalinowski. – W tej pierwszej fazie była radość, że w Lublinie powstaje uniwersytet. Trzeba pamiętać, że w tamtym okresie to było środowisko bez akademickiego wymiaru. Po jakimś czasie przyszła refleksja, że należałoby doprecyzować zamysł ks. Idziego Radziszewskiego, który zdobył to doświadczenie, będąc na uniwersytetach w Europie Zachodniej – w Belgii, Anglii, Francji. Wówczas utrwalono tę nazwę, którą dzisiaj się posługujemy.
Ze względu na skomplikowaną sytuację polityczną uniwersytet zapoczątkował działalność 8 grudnia 1918 roku. Studenci rozpoczęli zajęcia na czterech wydziałach: Prawa Kanonicznego i Nauk Moralnych, Prawa i Nauk Społeczno-Ekonomicznych, Nauk Humanistycznych oraz Teologii.
RyK / LilKa / opr. PrzeG / WM
Fot. archiwum RL