Jedna z najlepszych w historii polskich piłkarek ręcznych, Kinga Achruk, zdecydowała zakończyć sportową karierę. Rozgrywająca MKS-u FunFloor Lublin wystąpiła 209 razy w reprezentacji Polski, z którą dwa razy zajmowała czwarte miejsce w mistrzostwach świata, wygrała także Ligę Mistrzów z Buducnostią Podgorica.
Urodzona w styczniu 1989 roku w Kraśniku zawodniczka swoją przygodę z piłką ręczną zaczęła w JKS-ie Jarosław. Juniorska droga Kingi Achruk wiodła przez kluby: UKS 5 Puławy, UKS Dwójka Lublin, Orlik Lublin. W 2004 roku trafiła do gliwickiego SMS-u, a stamtąd cztery lata później do Zagłębia Lubin. Następnie wyjechała do Czarnogóry do słynnej Buducnostii.
W barwach MKS-u rozgrywająca występowała od 2017 roku. Tak mówi o przyczynach swojej decyzji. – Jest to trudna dla mnie decyzja. Wiedziałam, że ten moment musi kiedyś nadejść. Tak naprawdę nigdy nie ma tego dobrego momentu. Czuję, że nadszedł już czas. Nie chciałabym odrywać kuponów w klubie. Chciałabym dawać z siebie maksa i najlepszą część siebie, a nie wydaje mi się, że to jest to. Chciałabym dać więcej niż obecnie mogę. Wydaje mi się, że to najlepsza decyzja na ten moment.
Achruk trzykrotnie zdobyła z MKS-em mistrzostwo Polski. Dołożyła do tego dwa srebrne i dwa brązowe medale. Z lubelskim zespołem triumfowała też w 2018 roku w europejskich rozgrywkach Challenge Cup i Pucharze Polski.
AR
Fot. MKS FunFloor Lublin