O najnowszych i najważniejszych odkryciach z zakresu enzymów i o ich zastosowaniu rozmawiają naukowcy z całej Europy. Okazją do tego jest konferencja pt. „OxiZymes in Lublin”.
Jak mówią naukowcy, enzymy są wszędzie i są znane od lat. A bez nich nie byłoby np. chleba czy piwa.
– Kiedyś enzymów poszukiwano poprzez obserwację mikroorganizmów, a dziś badamy materiał genetyczny – mówi dyrektor Instytutu Nauk Biologicznych Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, prof. Anna Jarosz-Wilkołazka. – Wiemy, że dany organizm, jeżeli on sobie bytuje np. w środowisku, gdzie jest bardzo gorąco, to na pewno ma jakiś enzym, który pomaga mu tam żyć i funkcjonować. Czyli sekwencjonujemy genomy.
– Najnowsze odkrycia z zakresu enzymów są zadziwiające – zaznacza prof. Jarosz-Wilkołazka. – Jest możliwość wytwarzania takim enzymów, które z wody, przy udziale światła będą produkowały np. wodór. Druga sprawa to biosensory różnego rodzaju, w których możemy zastosować enzymy, które mogą nam oznaczać substancje, np. w krwi, cukier. Na bieżąco monitorować stan organizmu. Kolejny przykład to są enzymy zastosowane w różnego rodzaju detergentach. Proszki do prania, tam też są enzymy, które umożliwiają oszczędzanie energii, wody.
Naukowcy mówią, że do tej pory odkryto setki tysięcy enzymów, ale do odkrycia pozostają wciąż miliony.
CZYTAJ: Wybitny kardiolog ekspertem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego
W konferencji biorą udział naukowcy między innymi z Finlandii, Niemiec, Hiszpanii, Japonii oraz Polski.
Spotkanie zorganizowane w ramach jubileuszu 80-lecia UMCS odbywa się w Instytucie Informatyki UMCS w Lublinie i potrwa do piątku (12.07). Szczegółowy program na stronie internetowej projektu.
MaTo / opr. PrzeG
Fot. Magdalena Michalew