„Ta woda miała inną siłę, majestat. Ryczący Atlantyk, ciągnący się aż do Afryki. Te fale stanowiły początek ogromu, który łączył się z szerokim światem.” /Carolina de Robertis/
Bezkresna woda – piękna, chimeryczna i bezwzględna. Dająca i zabierająca życie. Gdzie w związkach rozlewa się Atlantyk? Czy nas łączy, czy dzieli? A może jesteśmy żeglarzami zmagającymi się z falami naszego związku?
W oceaniczny rejs na pokładzie TransAtlantyku mówionych słów zapraszają UrKa Wonsowska i Marcin Wąsowski.
Fot. pexels.com