Unikatowe monety zatrzymane na granicy w Dołhobyczowie. Chodzi o ponad 200 numizmatów z Rosji, Hiszpanii, Węgiel czy Niemiec. Wartość zbioru to prawie 9 tys. zł.
– Funkcjonariusze służby celno-skarbowej natrafili na zbiór kontrolując wjeżdżający do Polski autokar – informuje podinspektor Marzena Siemieniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. – Klaser z kolekcją przewoziła pasażerka autokaru jadącego z Ukrainy do Polski. Kobieta nie zgłosiła numizmatów do kontroli, mimo że miała taki obowiązek. Wśród najbardziej wartościowych numizmatów są m.in. srebrne monety z dawnego imperium rosyjskiego, z czasów Katarzyny I i Aleksandra I oraz kopiejki z czasów Mikołaja I. Na uwagę zasługują też pochodzące z Królestwa Polskiego srebrne monety dwunominałowe rosyjsko-polskie.
CZYTAJ: Tajemnicze tabletki i mefedron. Lubelscy celnicy zatrzymali kontrabandę [ZDJĘCIA]
Zdaniem biegłego numizmaty powinny trafić do zbiorów państwowych jako eksponaty.
Postępowanie w sprawie przemytu prowadzi Lubelski Urząd Celno-Skarbowy w Białej Podlaskiej.
RyK / opr. LisA
Fot. Izba Administracji Skarbowej w Lublinie