Było gorąco, rapowo i tanecznie. Hip-hop po raz siódmy opanował Stare Bornowice. Na podwórku przy ulicy Zgodnej w Lublinie odbyła się taneczna bitwa. Uczestnicy rywalizowali w kategoriach breaking, hip-hop i all styles. Nie zabrakło także zmagań raperów.
– Jest to wydarzenie wyjątkowe, ponieważ organizujemy je wspólnie z całą społecznością Starych Bronowic – mówi Radiu Lublin Natalia Dyjach, streetworkerka i pedagożka z lubelskiego Punktu Kultury. – Tutaj kultura rapu, hip-hopu jest bardzo silna. Chcieliśmy stworzyć wydarzenie, które będzie odpowiedzią na potrzeby mieszkańców. I to się bardzo dobrze sprawdza. Mamy na podwórku ludzi praktycznie w każdym wieku: od najmłodszych po seniorów. I wszyscy wspólnie się bawimy.
Głównym punktem imprezy była bitwa taneczna.
– Chcemy powrócić myślami i działaniami do tego, co działo się kiedyś w Nowym Jorku, ale i na osiedlach w Polsce. Czyli staramy się, żeby młodzi ludzie mogli się pokazać pomiędzy blokami czy kamienicami i powalczyć w różnych konwencjach tanecznych – wyjaśnia Dawid „Ryba” Reja, jeden z prowadzących Bitwy o Stare Bronowice. – Ideą jest też, żeby inni dostrzegli, że hip-hop to coś więcej niż nieprzyjemności i agresja. Mimo że mamy bitwy, to wszyscy zaraz zbijają sobie „piąteczki”.
CZYTAJ: Wielki remont dobiegł końca. Nowy budynek lubelskiego szpitala uroczyście otwarty [ZDJĘCIA]
RL / opr. ToMa
Fot. Piotr Michalski, film Michał Winiarski