Ukraiński minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko poinformował w czwartek (16.05), że rosyjscy żołnierze wzięli do niewoli cywilów z miasta Wowczańsk w obwodzie charkowskim, gdzie obecnie toczą się zacięte walki. Odnotowano też pierwsze zabójstwa cywilów.
„W północnej części Wowczańska, gdzie toczą się aktywne działania wojenne, rosyjskie wojsko bierze do niewoli cywilów. Do tej pory na tym obszarze trwały również ewakuacje, a ukraińska policja kontynuowała ewakuację ludzi pomimo wszystkich zagrożeń i pod ostrzałem” – napisał Kłymenko na Telegramie.
CZYTAJ: Ukraina: jedna osoba nie żyje, 13 rannych w rosyjskich atakach w obwodzie charkowskim
Według informacji, które przekazał minister, rosyjskie wojsko, próbując zdobyć przyczółek w mieście, nie pozwoliło lokalnym mieszkańcom na ewakuację; ludzie zostali uprowadzeni i wepchnięci do piwnic.
„Znane są pierwsze egzekucje cywilów przez rosyjskie wojsko. W szczególności jeden z mieszkańców Wowczańska próbował uciec pieszo, odmówił wykonywania poleceń najeźdźców i został zabity przez Rosjan” – podkreślił Kłymenko. Śledczy policji w obwodzie charkowskim wszczęli postępowanie karne w sprawie naruszenia zasad i zwyczajów wojennych.
Rosyjskie wojska ponownie ostrzelały obwód charkowski; zginęły dwie kobiety. „87-letnia kobieta poniosła śmierć w miejscowości Hrafske. Zginęła też 72-letnia mieszkanka miejscowości Wowczańsk” – poinformowała prokuratura obwodu charkowskiego na Telegramie.
CZYTAJ: Prof. Oleksandr Shubalyi: Mimo wojny nie straciliśmy idei zapoczątkowanych podczas Euromajdanu
Minister Kłymenko zaznaczył, że zespoły ewakuacyjne policji kontynuują pracę w Wowczańsku pomimo intensywnych walk i starają się zapewnić dalszą ewakuację cywilnej ludności.
PAP/ RL/ opr. DySzcz
Fot. archiwum