Noc w parlamencie na Wiejskiej minęła super – pisze jeden z protestujących ze związku rolników Orka, Ireneusz Widerski. Związkowcy okupują od wczorajszego wieczoru Sejm i chcą spotkania z premierem Tuskiem.
W mediach społecznościowych Ireneusz Widerski napisał, że uczestnicy protestujący w Sejmie po nocy są „wypoczęcie i rześcy”, choć straż marszałkowska uniemożliwiła im zrobienie kawy. „zamkli czajnik, myśleli pewnie z wiochy to ukradną” – napisał związkowiec. Udostępnił też krótkie wideo, na którym protestujący nocują na sejmowych krzesłach.
CZYTAJ: Rolnicy w Sejmie żądają spotkania z premierem ws. Zielonego Ładu
Protestujący odrzucili propozycję marszałka Izby Szymona Hołowni, który oferował im nocleg w hotelu sejmowym. Zapowiadali protest do momentu aż spotka się z nimi premier Donald Tusk. Zapewniają, że oczekują jedynie 10-15-minutowej rozmowy z szefem rządu.
Protestujący domagają się wycofania się Polski z unijnego Zielonego Ładu oraz zamknięcia granicy dla ukraińskich produktów.
Dziś (10.05) na ulicach Warszawy odbędzie się protest rolników przeciwko Zielonemu Ładowi.
IAR / RL / opr. AKos
Fot. PAP/Paweł Supernak