W Zamojskiej Akademii Kultury otwarta została wystawa prac Arkadiusza Sokołowskiego, uczestnika warsztatu terapii zajęciowej działającego przy zamojskim kole Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.
CZYTAJ: Wyjątkowa wystawa na otwarcie. Akademia Kultury rozpoczyna sezon
Autor maluje od kilkunastu lat. – Wiele lat temu, gdy zaczynałam pracę w PSONI, Arek zajmował się ceramiką. Malarstwo przyszło później – wspomina terapeutka w warsztatach terapii zajęciowej Agnieszka Piróg. – Jestem pełna podziwu, bo niektóre jego prace są bardzo ciekawie zestawione kolorystycznie. Albo są to żywe kolory, albo kolory pastelowe. Jest to dla mnie zagadka, jak on je dobiera, nie znając tych barw.
Arkadiusz Sokołowski nadał wystawie nazwę „Kwiaty”. – To już jego drugi wernisaż prac malarskich. Pierwszy był jeszcze w 2012 roku – mówi kierownik warsztatów, Marcin Małecki. – Wszystkie prace powstają z serca. Nie są odwzorowaniem niczego. Po prostu to, co Arek czuje w danym momencie, przelewa na płótno. Wszystkie prace powstały w warsztacie terapii zajęciowej w tak zwanej wolnej chwili.
Arkadiusz Sokołowski ma 45 lat. Mieszka w Szewni Dolnej. Obrazy tworzy pomimo spastyczności prawej ręki i tego, że nie zna nazw kolorów. Jak wyjaśnia, malowanie bardzo go uspokaja. Jest też sposobem komunikacji, która z racji niepełnosprawności sprawia mu dużą trudność.
JN / opr. ToMa
Fot. Joanna Nowicka