Pijany motorowerzysta zakończył swoją podróż w przydrożnym rowie. Mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Według ustaleń policjantów nieodpowiedzialny 48-latek nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na pobocze, a następnie wjechał do rowu.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godziną 19:00 w miejscowości Stasin w powiecie opolskim. O wszystkim poinformował policję przejeżdżający w pobliżu świadek.
– Policjanci opolskiej drogówki będący na miejscu potwierdzili zgłoszenie – relacjonuje aspirant Katarzyna Bigos z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim. – Jak się okazało, 48-letni mieszkaniec powiatu kraśnickiego nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, po czym wjechał w rowu. Na szczęście kierujący motorowerem nie odniósł obrażeń zagrażających jego życiu. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości 48-latka okazało się, że ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
CZYTAJ: Łęczna: 13-latek na hulajnodze potrącił pieszą
Teraz mężczyzna odpowie za swoje czyny. Grozi mu wysoka grzywna i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
RL / opr. WM
Fot. KPP Opole Lubelskie