Pod hasłem „Lubelskie pokolenie wolności” wystartuje 1 czerwca 31. Bieg Solidarności, który tradycyjnie upamiętnia wydarzenia Lubelskiego Lipca 1980 r.
– Wówczas po wybuchu protestu w zakładach PZL Świdnik rozpoczęła się fala strajków, która stała się wzorem dla późniejszych wydarzeń na Wybrzeżu i doprowadziła do powstania NSZZ „Solidarność” – mówi przewodniczący Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” Marian Król. – Zmieniło się nie tylko oblicze naszego województwa, Lubelski Lipiec spowodował, że zmieniła się nasza ojczyzna, zmieniła się Europa i cały świat. Dziś żyjemy w wolnej, niepodległej ojczyźnie.
Rozegrane zostaną biegi dla młodzieży i studentów przez centrum Lublina oraz biegi dla najmłodszych na stadionie lekkoatletycznym. – Liczba miejsc jest ograniczona – zapowiada dyrektor Biegu Solidarności Marek Wątorski. – Jeżeli chodzi o bieg szkół podstawowych rodziców i nauczycieli, mamy limity po 100 zawodników. W kategorii szkoły ponadpodstawowe – 300 zawodników. W biegach dziecięcych, ze względów bezpieczeństwa na tartanie, limit 50 zawodników. Sumarycznie założyliśmy efektywność 1650 zawodników.
– Bieg Solidarności to 22 kategorie i ponad 1,5 tys. zawodników. Zapisy na bieg trwają drogą elektroniczną. Nie zależnie do kategorii wiekowej, czyli, krótko mówiąc, rodzice przedszkolaków również zapisują dzieci elektronicznie. Dla zwycięzców przygotowaliśmy specjalnie bity wyjątkowy medal 44. rocznicy Lubelskiego Lipca. We wszystkich kategoriach biegowych nagradzamy zwycięzców za miejsca 1,2 i 3 – dodaje Marek Wątorski.
Marek Wątorski poinformował również, że w tym roku nie dojdzie do skutku Półmaraton Solidarności. – Z przyczyn organizacyjnych bieg główny został zawieszony w bieżącej edycji. Liczymy, na to, że atmosfera wokół organizacji biegu na tyle się poprawi przez najbliższe 12 miesięcy, że będziemy w stanie do tej formuły powrócić.
Szczegółowy program i regulamin 31. Biegu Solidarności dostępny jest w na stronie solidarnosclublin.pl.
Tam też znajduje się elektroniczny formularz rejestracyjny.
W zakładach PZL Świdnik 8 lipca 1980 r. wybuchł protest, od którego rozpoczęła się fala strajków nazwanych potem Lubelskim Lipcem 1980. Zastrajkowało wtedy ponad 150 zakładów pracy w całym regionie dostarczając wzorów dla sierpniowych protestów na Wybrzeżu.
Po raz pierwszy w PRL protestujący robotnicy pozostali w swoich przedsiębiorstwach, negocjowali z władzami i podpisywali porozumienia. Żądali m.in. podwyżek płac, poprawy warunków pracy, lepszego zaopatrzenia.
PJ / opr. WM
Fot. Piotr Michalski