200 pozorantów i ok. 100 członków z dziesięciu grup humanitarnych PCK z całej Polski weźmie udział w Puławach w 20-godzinnej symulacji pomocy poszkodowanym w sytuacji kryzysowej. Ich zadaniem będzie prowadzeniu punktu pobytu tymczasowego dla ewakuowanych mieszkańców.
CZYTAJ: Święto ratownictwa medycznego w Lublinie [ZDJĘCIA]
– Mamy za zadanie pomagać innym służbom i wspierać ludzi, którzy przeżywają życiowe dramaty – wyjaśnia dyrektor lubelskiego oddziału okręgowego PCK, Maciej Budka. – Na początku, kiedy formowaliśmy grupę, to mówiłem niektórym z tych osób, że jeśli ktoś oczekuje, że będzie wyciągał z pożarów staruszki, z dachów helikopterem zabierał ludzi, to niech sobie od razu da spokój, bo my nie jesteśmy od tego. My jesteśmy od tego, żeby tworzyć zaplecze, które będzie dla służb i je odciąży. Ludzie mają czasami swój najgorszy dzień w życiu i my jesteśmy przede wszystkim po to, żeby im pomóc, ułatwić im w życiu i w tym cierpieniu ulżyć.
Ćwiczenia w ramach II Ogólnopolskiego Zgrupowania Jednostek Systemu Pomocy Humanitarnej Polskiego Czerwonego Krzyża w Puławach już trwają, symulacja rozpocznie się o 15:00
ŁuG / opr. AKos
Fot. archiwum RL