Polskie piłkarki nożne przegrały w Rostocku z Niemkami 1:4 (1:1) w swoim trzecim grupowym meczu eliminacji Euro 2025.
Oba zespoły zagrają jeszcze ze sobą 4 czerwca w Gdyni (18.00).
Wcześniej Polki przegrały na wyjeździe z Islandią 0:3 i na gdyńskim stadionie z Austrią 1:3. Rewanżowe mecze z tymi rywalami odbędą się w lipcu. Zespół niemiecki wygrał z Austrią 3:2 i Islandią 3:1.
Spotkanie w Rostocku rozpoczęło się od skutecznej akcji zespołu gości. Minęło nieco ponad 30 sekund, gdy Ewa Pajor z prawej strony dośrodkowała na pole karne, a tam z siedmiu metrów niemiecką bramkarkę pokonała Natalia Padilla-Bidas.
Drużyna gospodarzy błyskawicznie ruszyła do przodu, by odrobić stratę. Kilka razy przed polską bramką było groźnie, ale to Pajor mogła podwyższyć prowadzenie, gdyby pokonała Merle Frohms w pojedynku sam na sam.
Kinga Szemik obroniła strzał z bliska głową Alexandry Popp, ale skapitulowała po rzucie rożnym rywalek i samobójczym trafieniu Weroniki Zieniewicz.
W przerwie szkoleniowiec Niemek Horst Hrubesch zrobił trzy zmiany. Tuż po wznowieniu gry jedna z wprowadzonych na boisko zawodniczek Elise Senss posłała piłkę z kilku metrów obok słupka. Chwilę potem strzelając na polską bramkę niewiele pomyliła się Lea Schueller.
Biało-czerwone zostały zepchnięte do defensywy. Rywalki miały dużą przewagę, ale… mogły stracić drugiego gola, kiedy Pajor kończąc szybką kontrę trafiła w poprzeczkę.
W 78. minucie Schueller wykorzystała nieporozumienie w obronie przeciwniczek, przejęła piłkę i nie dała szans polskiej bramkarce.
Wynik ustaliła w końcówce Giulia Gwinn. Najpierw wykazała się refleksem po kolejnym dobrze wykonanym rzucie rożnym, kiedy doszło do sporego zamieszania w polu karnym Polek, potem pewnie zamieniła na gola rzut karny. Został podyktowany za faul Martyny Brodzik na Klarze Buehl.
To był piąty mecz polskich piłkarek z reprezentacją Niemiec, wszystkie zakończyły się zwycięstwami rywalek.
Niemki to dwukrotne mistrzynie świata, ośmiokrotne mistrzynie Europy, w rankingu FIFA plasują się na piątej pozycji. Islandki są w tym zestawieniu 15., Austriaczki – 17, a Polki – 29.
Drużyna trenerki Niny Patalon jesienią wywalczyła awans do dywizji A. Polki wyprzedziły Serbię, Ukrainę i Grecję.
Rozgrywki Ligi Narodów są eliminacjami do przyszłorocznych mistrzostw Europy, które odbędą się w Szwajcarii. Na Euro 2025 zakwalifikują drużyny z pierwszego i drugiego miejsca w grupie. Trzeci i czwarty zespół zagra w dwustopniowych barażach. Polskie piłkarki nigdy nie uczestniczyły w ME.
PAP / RL / opr. WM
Fot. EPA/FILIP SINGER Dostawca: PAP/EPA