„Zaraz po wojnie można było stąd uciekać, albo iść do lasu, albo sprzątać gruz. Mój dziadek postanowił sprzątać gruz” – tak komentuje życiowe wybory swojego dziadka lublinianin Jacek Warda.
Jego dziadek – Ludwik Czugała kierował po wojnie Wojewódzką Radą Narodową w Lublinie, potem stracił to stanowisko z powodu „słabego wyrobienia politycznego”. W maju 1951 roku został zastrzelony przez Edwarda Taraszkiewicza – „Żelaznego”. Czy można być przyzwoitym w nieprzyzwoitych czasach? – pyta wnuk Czugały.
W programie o – często skrajnie rożnych – narracjach na temat powojennej historii Polski porozmawiamy z prof. Rafałem Wnukiem – od kwietnia pełniącym obowiązki dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Fot. podziemiezbrojne.ipn.gov.pl