Żaden Polak nie ucierpiał w irańskim ataku na Izrael – powiedział w TVP Info wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna.
Gdyby doszło do eskalacji konfliktu, to jesteśmy w każdej chwili gotowi do ewakuacji polskich obywateli – zapewnił Andrzej Szejna.
Zapytany o możliwość przeprowadzenia ewakuacji polskich obywateli przebywających w Izraelu zapewnił, że „jesteśmy gotowi w każdej chwili do ewakuacji polskich obywateli przybywających w Izraelu”. Nie wykluczył również możliwości dalszej eskalacji konfliktu i odpowiedzi Izraela na przeprowadzony przez Iran atak.
– Chcę tylko podkreślić w imieniu polskiej dyplomacji, że absolutnie monitorujemy sytuację, jesteśmy w kontakcie z naszymi służbami konsularnymi – powiedział wiceminister.
CZYTAJ: Kraje bałtyckie potępiają atak Iranu na Izrael
Wyraził również nadzieję, że dzięki współpracy w ramach ONZ i wsparciu USA uda się zapobiec dalszej eskalacji konfliktu.
– Chciałbym spojrzeć na działanie Rady Bezpieczeństwa i całej społeczności międzynarodowej jako uspokajające nastroje – dodał. Zaznaczył też, że „atak Iranu na Izrael i ewentualna odpowiedź Izraela odwraca uwagę dla ważnej dla Polski sprawy, jaką jest wojna w Ukrainie”.
Szejna odpowiedział również na pytanie o możliwość zaostrzenia stopnia rekomendacji w sprawie wyjazdów do Izraela. Podkreślił, że jeżeli dojdzie do eskalacji konfliktu, to stanowczo będą odradzać podróży.
– Odradzamy zresztą też dzisiaj podróże do Izraela, ponieważ ci, którzy to czynią, czynią to naprawdę z narażeniem życia i zdrowia – dodał.
Wiceminister ocenił również, że atak Iranu można uznać za atak samodzielny, bo sojusznicy tego kraju nie byli w tym zaangażowani.
CZYTAJ: „Stanowczo sprzeciwiamy się atakom militarnym na Izrael”. Rektor KUL wzywa do dialogu
– Ze względu na sytuację polityczną Polskie Linie Lotnicze LOT podjęły decyzję o odwołaniu rejsów LO151/2 do Tel-Awiwu i 145/6 do Bejrutu – napisał na platformie X rzecznik prasowy PLL LOT Krzysztof Moczulski.
Ze względu na sytuację polityczną @LOTPLAirlines podjęły decyzję o odwołaniu rejsów LO151/2 do Tel-Awiwu i 145/6 do Bejrutu.
— Krzysztof Moczulski (@egonolsen1978) April 13, 2024
CZYTAJ: Iran wystrzelił rakiety i dziesiątki dronów na Izrael [AKTUALIZACJA]
W nocy z soboty (13.04) na niedzielę (14.04) Iran wystrzelił w kierunku Izraela około 300 dronów i pocisków rakietowych. Irańskie siły zbrojne określiły atak jako odwet za zbombardowanie irańskiego konsulatu w Damaszku, w którym zginęło kilku irańskich oficerów. Iran oskarżył o to Izrael.
Po nocnym ataku Iranu na Izrael przestrzeń powietrzna tego kraju została ponownie otwarta w niedzielę rano. Jak podały izraelskie media, znowu normalnie działa międzynarodowy port lotniczy Ben Guriona w Tel Awiwie. Z powodu irańskiego ataku izraelska przestrzeń powietrzna była zamknięta przez siedem godzin.
PAP / RL / opr. AKos
Fot. PAP/EPA/ATEF SAFADI