Głosowanie w II turze wyborów samorządowych generalnie przebiegało bez zakłóceń – przekazała w niedzielę wieczorem sekretarz Państwowej Komisji Wyborczej Magdalena Pietrzak. Podkreśliła, że komisje wyborcze pracują bardzo sprawnie.
O godz. 21.00 zakończyło się głosowanie w II turze wyborów samorządowych, zamknięte zostały wszystkie lokale wyborcze.
Frekwencja w drugiej turze wyborów samorządowych wyniosła 44,16 procent – wynika z cząstkowych oficjalnych wyników. PKW przeliczyła protokoły z 58,29 procent obwodów.
– Łącznie, do godz. 18.00, odnotowano 138 przestępstw i wykroczeń w związku z II turą wyborów samorządowych – przekazał w niedzielę wieczorem zastępca przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Wojciech Sych.
Na konferencji prasowej PKW Magdalena Pietrzak przekazała, że głosowanie przebiegało bez zakłóceń. – W kilku przypadkach były sytuacje, w których wyborcy nie było w spisie wyborców. Każdą z tych sytuacji wyjaśniano z urzędami – zaznaczyła.
Według niej zdarzało się, że do obwodowych komisji wyborczych m.in. zgłaszali się mężowie zaufania z komitetów, które nie były uprawnione do wyznaczania mężów zaufania.
Pietrzak przekazała, że „po godz. 21 komisje przystąpiły do wykonywania czynności związanych z ustaleniem wyników głosowania”. Pytana, kiedy znane będą ostateczne wyniki głosowania, zachęciła do śledzenia strony internetowej Komisji www.pkw.gov.pl. – Na tej stronie państwo będziecie sami mogli zauważyć, jak spływają protokoły. Mamy informacje, że komisje bardzo sprawnie pracują – dodała.
Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak, pytany o frekwencję wyborczą, powiedział, że obwodowe komisje wyborcze były zobowiązane przedstawić frekwencję na godz. 12 i na godz. 17. – Jeżeli podamy frekwencję, to już będzie ostateczna – zaznaczył, dodając, że ma nadzieję, że będzie to „wcześniej, jak później”.
Według Marciniaka nie jest wykluczone, że ostateczne wyników wyborów mogą być znane wcześniej niż rano. – To już tak na zakończenie chciałem powiedzieć: spokojnego wieczoru i do zobaczenia na porannej konferencji, ale nie jest wykluczone, że wcześniej. To zależy wszystko od prac obwodowych komisji wyborczych – zaznaczył.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum