Transport niebezpiecznych opadów zatrzymany na granicy w Koroszczynie.
– Wśród sprawdzanego towaru znajdowało się między innymi kompletne podwozie z używanym silnikiem – mówi rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś. – Skontrolowali pojazd ciężarowy z ładunkiem pochodzących z demontażu używanych części i akcesoriów samochodowych. Zgodnie z dokumentacją towar wysłany z Wielkiej Brytanii miał trafić do odbiorcy w Kirgistanie. Przewożonbe części były w głó1)nej mierze skorodowane, zanieczyszczone i zużyte. Naczelnik lubelskiego urzędu celno-skarbowego w Białej Podlaskiej wystąpił o opinię do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Lublinie. Zgodnie z otrzymaną opinią przewożone towary to odpady, w tym odpady niebezpieczne, objęte zakazem wywozu poza Unię Europejską i kraje OECD.
CZYTAJ: Granica: 56 godzin oczekiwania na odprawę w Dorohusku
Za nielegalny przewóz odpadów grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat.
PaSe / opr. PrzeG
Fot. Izba Administracji Skarbowej w Lublinie FB
