– Kampania na urząd prezydenta Lublina była dla mnie zderzeniem z dwoma gigantycznymi blokami: Platformą Obywatelską oraz Prawem i Sprawiedliwością – ocenił w rozmowie z Radiem Lublin Marcin Nowak z Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców. Były już radny zdobył trzeci wynik w wyścigu o fotel prezydenta Lublina, kończąc wybory z 6-procentowym poparciem.
– Wynik oceniam umiarkowanie. Relatywnie ten wynik nie jest zły. Myślę, że w kontekście kolejnych wyborów samorządowych społeczeństwo obywatelskie jeszcze mocniej dojrzeje. Będziemy mieli przede wszystkim wyższą frekwencję, ale też większe wskazanie personalne, czyli nie po linii i po kluczu partyjnym, a po wyborze osobowym.
CZYTAJ: Znamy skład Rady Miasta Lublin nowej kadencji
W Lublinie ponownie prezydentem został Krzysztof Żuk, który wygrał wybory w pierwszej turze zdobywając 57,5 procent poparcia. Drugi był kandydat PiS-u, Robert Derewenda z wynikiem nieco ponad 34 procent. Na ostatnim miejscu znalazł się Ryszard Zajączkowski z KWW Lublin Przyszłość i Tradycja z poparciem na poziomie 2,25 procent.
RyK / opr. PrzeG
Fot. Piotr Michalski