Dziś świętują radiowcy. Uważnych radiosłuchaczy może to zdziwić, bo nie tak dawno – 13 lutego – też życzenia przyjmowali ludzie związani z radiem. Obchodzony w lutym Międzynarodowy Dzień Radia i dzisiejszy Dzień Radia w Polsce to dwa oddzielne święta.
Dziś Radio to nie tylko antena, ale też portal internetowy z materiałami wideo i zdjęciami oraz podcasty, których można słuchać w dowolnej chwili.
– Najczęściej słucham radia podczas jazdy samochodem, np. w korku. Słucham codziennie, zazwyczaj puszczam w tle, gdy zajmuję się czymś w domu. Czasem słucham radia. Często w samochodzie. Zdarza mi się też słuchać podcastów. Na pewno czas szybciej mija – mówią mieszkańcy Lublina.
Radio wciąż się zmienia
Choć w przyszłym roku radio w Polsce skończy sto lat, to wciąż się zmienia i stara się nadążać za swoimi słuchaczami. – I to się udaje – uważa medioznawca, prof. Piotr Celiński. – W wielu miejscach widzimy, że to przynosi naprawdę nieoczekiwane efekty. Nie dość, że te tradycyjne radia zyskują życie po życiu, to jeszcze dodatkowo wypływają w obiegi, do których normalnie nie miały szansy dotrzeć. Przede wszystkim zjawisko dostępności treści na żądanie jest tutaj istotne. To są właśnie podcasty, świetnie zrobione audycje, zdygitalizowane archiwa radiowe udostępnione szerokiej publiczności. Cieszy się to całkiem sporym wzięciem. Wokół tego można zrobić całkiem spore zamieszanie. Można zaprosić ludzi do tego, żeby się bawili tymi zasobami i próbowali wokół nich zrobić coś swojego, bazując na tym, co wcześniej przygotowało radio.
CZYTAJ: Wirtualna odsłona radia. Podcasty na wyciągnięcie ręki
W formie podcastów można słuchać m.in. audycji Polskiego Radia Lublin. – To wygodna opcja dla słuchaczy i możliwość słuchania konkretnych treści, wtedy kiedy jest na to czas – wskazuje reportażysta Radia Lublin, Mariusz Kamiński. – Mam takie sygnały, np. jeśli chodzi o moją niedzielną audycję po godzinie 11.00. Czasami słuchacze mówią mi, że są wtedy w kościele i nie mogą słuchać takiego reportażu. Po powrocie mogą go wysłuchać. Z kolei reportaże, które są po godz. 21.00, kiedy ludzie kładą spać dzieci, dzieci przygotowują się do szkoły, jest harmider przed położeniem się do snu. Można wysłuchać tego reportażu wtedy, ale można wrócić do audycji po jakimś czasie, wchodząc na Spotify czy na inną platformę i wysłuchać tam reportażu.
Rozbudowane multimedia
Podcasty to nie jedyny kierunek rozwoju radia. Kolejny to rozbudowane multimedia z licznymi wywiadami wideo – dodaje dziennikarz muzyczny Radia Lublin, Paweł Błędowski. – Mamy mnóstwo kamer wokół siebie. Kiedyś ta magia radia była inna albo – zdaniem niektórych – całkowita, ponieważ mogliśmy operować wyłącznie głosem. Teraz ta intymność troszkę znika poprzez to, że na czas wielu wywiadów tutaj na żywo stajemy się takim ministudiem radiotelewizyjnym, więc widać nas, słuchacze wiedzą, jak wyglądamy. To czasami nawet zabawne, o jak wielu rzeczach musimy pamiętać oprócz samych pytań, oprócz samego meritum. Musimy pamiętać o tym, żeby zapalić światło, żeby skontaktować się z rozdzielnią, z kamerzystą itd. To jest masa dodatkowych funkcji.
Radio Lublin to jednocześnie medium tradycyjne i nowoczesne. – Z jednej strony rozbudowana strona internetowa, z drugiej ogromne zasoby archiwalne – mówi Dariusz Miącz z radiowej taśmoteki. – Znajdujemy się teraz w taśmotece Radia Lublin. To jedno z najciekawszych pomieszczeń w naszej rozgłośni. W naszych zbiorach znajduje się ponad 40 tys. taśm oraz ok. 18 tys. płyt z muzyką. Obecnie archiwizujemy materiały na wirtualnym dysku. Tam mamy już ponad 20 tys. nagrań. Najstarsze materiały, które powstały w naszej rozgłośni, są z lat 50. M.in. mamy zachowany materiał z otwarcia siedziby naszej rozgłośni.
CZYTAJ: Dziś obchodzimy w Polsce Dzień Radia
W materiale dźwiękowym słychać fragment reportażu „Otwarcie na wesoło” autorstwa Tadeusza Chabrosa z 1957 roku. To „utrzymane w żartobliwym tonie wypowiedzi na temat pracy w radio” czytamy w opisie archiwalnego nagrania.
Polski Dzień Radia obchodzimy 11 kwietnia, w rocznicę uchwalenia przez Stowarzyszenie Radiotechników Polskich „Opinii zarządu SRP w sprawie wytycznych do ustawy radiotelegraficznej”. Stało się to 101 lat temu.
MaK / opr. WM
Fot. archiwum