Stacje ładowania pojazdów elektrycznych o dużej mocy co 60 km, a dla pojazdów ciężarowych co 120 km – to unijne założenia, które właśnie weszły w życie.
Rozporządzenie Rady i Parlamentu Europejskiego dotyczące wdrożenia infrastruktury paliw alternatywnych w skrócie (AFIR), nakłada na państwa członkowskie konkretne wymagania w zakresie odpowiedniej infrastruktury do ładowania pojazdów elektrycznych oraz tankowania wodorem.
CZYTAJ: Czy Rosja może zająć Ukrainę? Korespondent wojenny o sytuacji na froncie
CZYTAJ: Mark Brzezinski w Lublinie: nasze zobowiązanie wobec Polski jest niepodważalne [ZDJĘCIA]
W Polsce zaproponowano w sumie 166 lokalizacji, a do tego stacje tankowania wodoru rozlokowane przy 37 węzłach miejskich – między innymi w Lublinie.
Na liście szybkich ładowarek znalazły się dwie ekspresowe trasy w wojewódzkie lubelskim – 17 i 19. To węzły Markuszów Południe i Północ oraz Niwa Babicka na S-17 a także Janów Lubelski Wschód i Zachód oraz Obroki Wschód i Zachód na S-19.
Obecnie na sieci dróg szybkiego ruchu w Polsce istnieje 91 stacji ładowania ulokowanych na 87 MOP-ach. Są to stacje ładowania dla pojazdów osobowych. Jedynie w ośmiu lokalizacjach znajdują się ultraszybkie stacje ładowania (o mocy 350 kW) na autostradach A1, A2 i A4. Na żadnym MOP-ie nie ma obecnie ładowarek dedykowanych dla pojazdów ciężarowych oraz stacji do tankowania wodorem.
GDDKiA nie ma możliwości samodzielnego budowania infrastruktury paliw alternatywnych, może jedynie prowadzić postępowania przetargowe na dzierżawę terenu pod budowę takiej infrastruktury.
TSpi/ opr. DySzcz
Fot. www.gov.pl ,