Zarząd Bogdanki odwołał wstępny cel produkcyjny przyjęty na 2024 rok na poziomie około 9 mln ton węgla handlowego – poinformowała spółka w komunikacie. Nowy cel produkcyjny mieści się w przedziale około 7-8 mln ton węgla handlowego.
Decyzja oparta jest na podstawie informacji handlowych wpływających do Bogdanki od krajowych i zagranicznych kontrahentów, w tym w szczególności o zmniejszeniu zapotrzebowania na węgiel ze strony elektrowni należących do GK Enea o ok. 934 tys. ton w stosunku do wartości wynikających z obowiązujących na bieżący rok minimalnych wolumenów.
– Problemy w oszacowaniu celu produkcyjnego wynikają obecnie z trudnej, a w skali całego roku nieprzewidywalnej, sytuacji na rynku węgla energetycznego. Obecnie obserwujemy znaczącą nadpodaż miałów energetycznych na rynku polskim, niską generację energii z węgla kamiennego, wysoką generację energii z OZE, utrudnienia w prowadzeniu eksportu węgla na ogarniętą wojną Ukrainę, jak również wysoki stan zapasów węgla przy kopalni, wynoszący ok. 0,5 mln ton – napisano w komunikacie.
CZYTAJ: Lublin jednym z najlepszych do życia miast w Polsce [ZDJĘCIA]
Bogdanka deklaruje, że w pierwszej kolejności będzie zmierzała do zmniejszenia poziomu zapasów, co pozwoli na zwiększenie elastyczności prowadzenia produkcji w kolejnych kwartałach, jak również umożliwi optymalizację kosztów w zakresie determinowanym możliwościami sprzedażowymi.
– W przypadku wzrostu zapotrzebowania na węgiel energetyczny na rynku, spółka zachowuje możliwość bieżącego reagowania poprzez zwiększenie produkcji w związku z wykonanymi w ubiegłym i bieżącym roku pracami przygotowawczymi – napisano w komunikacie Bogdanki.
PAP / RL / opr. WM
Fot. archiwum