Prezydent Andrzej Duda powiedział, że przed Polską i przed Unią Europejską stoi wiele wyzwań dotyczących bezpieczeństwa i gospodarki. W orędziu z okazji 20. rocznicy wejścia Polski do Unii Europejskiej podkreślił wagę wyborów do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się 9 czerwca.
Prezydent podkreślił, że od wybranych europosłów zależeć będzie kierunek zmian w Unii, a także to jak prowadzone będą polskie sprawy. – Nasz głos ma znaczenie. Dlatego każdego dnia musimy zabiegać o polskie sprawy w Unii Europejskiej – powiedział. Przypomniał słowa papieża św. Jana Pawła II – „Europa potrzebuje Polski, a Polska potrzebuje Europy”. Zdaniem prezydenta te słowa są wciąż aktualne. Wyjaśniał, że dlatego Polska powinna aktywnie uczestniczyć w kształtowaniu Wspólnoty, zgodnie z wartościami chrześcijańskich narodów Europy.
Zaznaczył, że trwa spór o przyszły kształt Unii Europejskiej. Jak dodał, pojawiają się między innymi jego zdaniem niepokojące tendencje do federalizacji oraz głosy dotyczące zmian traktatów, które ograniczą suwerenność państw członkowskich. – Nasza obecność w Unii Europejskiej to polska racja stanu, ale opowiadamy się za Europą wolnych narodów – podkreślił. Jego zdaniem politycy i urzędnicy unijni bywają trudnym partnerem, a interesy unijnej biurokracji oraz niektórych państw członkowskich nieraz są sprzeczne z polskimi. – W Unii każdego dnia trwa twarda walka o interesy poszczególnych krajów i trzeba o nie skutecznie zabiegać – powiedział.
CZYTAJ: Premier: musimy uchronić Polskę przed tymi, którzy podważają Unię Europejską [WIDEO]
Andrzej Duda przypomniał, że 20 lat obecności Polski w Unii to między innymi tysiące inwestycji, dobre wykorzystanie funduszy europejskich oraz ekspansja polskich firm w Europie. Zaznaczył, że Polska potrzebuje wielkich, strategicznych inwestycji, takich jak Centralny Port Komunikacyjny, żeby szybciej dołączyła do najbogatszych państw Europy.
1 maja 2004 r. Polska wraz z Cyprem, Czechami, Estonią, Litwą, Łotwą, Maltą, Słowacją, Słowenią i Węgrami wstąpiła do Unii Europejskiej.
Było to największe w historii rozszerzenie UE. Rządy państw Europy Środkowej i Wschodniej traktowały integrację ze strukturami europejskimi jako przełamanie istniejącego w latach 1945–1989 dwubiegunowego podziału kontynentu na konkurujące i wrogie obozy ideologiczno-polityczne.
IAR / PAP / RL / opr. WM
Fot. Kancelaria Prezydenta X (Twitter)