Lublinianki, które interesują się samodzielną naprawą samochodów, biorą udział w spotkaniu z mechanikiem. Mogą dowiedzieć się, jak samodzielnie wymienić żarówkę, wycieraczki, zmienić koło czy sprawdzić poziom oleju.
Powody, dla których panie biorą udział w warsztatach, są różne: – Muszę wymienić akumulator i nie mam zielonego pojęcia, jaki mam kupić. Czasami w samochodzie pojawiają się różne komunikaty, więc warto nie być przerażoną i samej to naprawić. A gdy trzeba skonsultować się z mechanikiem, to nie mówić mu: „coś mi tu strzela po prawej stronie!”, tylko jaki sprzęt nie działa. Niejednokrotnie deska rozdzielcza świecąca jak choinka przerażała mnie i wprowadzała bynajmniej nie w świąteczny nastrój, ale po to szuka się rozwiązań.
CZYTAJ: Pierwsze jajo w gnieździe lubelskich sokołów! [ZDJĘCIA]
Szkolenie „Zamiast goździka – 100 pytań do… mechanika” zostało zorganizowane z okazji Dnia Kobiet.
LilKa / opr. ToMa
Fot. pixabay.com