5 tysięcy złotych straciła 66-latka z powiatu zamojskiego. Kobieta otrzymała wiadomość z nieznanego numeru o tym, że jej synowi popsuł się telefon i ten prosi ją o pomoc.
66-latka przekonana, że mu pomaga, przesłała przelew na wskazany rachunek bankowy. Gdy po kilku godzinach zadzwonił do niej syn, okazało się, że padła ofiarą oszustów.
CZYTAJ: Oszustwo przy sprzedaży internetowej. Zamościanin stracił prawie 9 tys. zł
Policjanci po raz kolejny apelują do wszystkich o weryfikowanie tożsamości osób, które proszą nas o pieniądze.
MaTo / opr. LisA
Fot. pexels.com