Rząd przyjął we wtorek (05.03) projekt ustawy o zmianie Kodeksu cywilnego i ustawy o kredycie konsumenckim, która ma ułatwić rolnikom dostęp do kredytów – poinformował premier Donald Tusk.
Jak tłumaczył Tusk na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu, „przesadna ochrona konsumencka okazała się barierą i utrudnieniem dla rolników”, dlatego Rada Ministrów przyjęła projekt, który ma zapewnić „łatwiejszy dostęp do tańszego kredytu dla rolników, którzy chcą go zaciągnąć na bezpośrednią działalność”.
Projekt przewiduje, że umowy kredytowe, które będą zawierane z rolnikami, nie będą objęte przepisami ustawy o kredycie konsumenckim. Rolnicy będą podlegać ochronie wynikającej z kodeksu cywilnego. Zmiana, jak wskazywano w uzasadnieniu, ma na celu usunięcie trudności i niepewności prawnej związanych z udzielaniem kredytów dla rolników.
CZYTAJ: Premier: rząd przyjął projekt ustawy wydłużającej tzw. wakacje kredytowe [WIDEO]
W uzasadnieniu projektu wskazano, że objęcie kredytów udzielanych rolnikom zasadami dotyczącymi kredytu konsumenckiego oraz konsumenckiej pożyczki lombardowej, może spowodować znaczne ograniczenie dostępu do finansowania rolników „poprzez wzrost jego kosztu i wprowadzenie dodatkowej biurokratyzacji”.
– Wynika to z faktu, że finansowanie konsumenckie jest droższe o prawie 100 proc. w porównaniu z finansowaniem przedsiębiorców (koszt obsługi kredytu, koszt ryzyka, horyzont czasowy, zabezpieczenia itp.). Istnieje też ryzyko, że z racji odcięcia rolników od bezpiecznych źródeł finansowania, będą oni poszukiwać wsparcia finansowego w tzw. szarej strefie – podano w uzasadnieniu.
Dodano, że obecne przepisy sprawiają trudności interpretacyjne – chodzi o to, czy należy je stosować do wszystkich kredytów, jak wynika to teraz z ustawy, czy też tylko do kredytów konsumenckich – a na dodatek sprawiają, że w zależności od celu finansowania do umów zawieranych z rolnikami będą stosowane różne regulacje.
CZYTAJ: Protest rolników w Piaskach. Są objazdy
– Przepisy Ukk (ustawy o kredycie konsumenckim) dotyczą przede wszystkim kredytów gotówkowych i ratalnych, które z założenia mają znacznie prostszą konstrukcję i uniwersalne założenia. Jest to produkt finansowy ustandaryzowany, kierowany do nieograniczonego adresata. Zgoła inaczej wygląda finansowanie działalności rolniczej. Niejednokrotnie wymaga ono indywidualnego podejścia, choćby w zakresie sposobu spłaty kredytu (raty sezonowe) lub karencji w spłacie – stwierdzono w uzasadnieniu.
W projekcie proponuje się wykreślenie z ustawy o kredycie konsumenckim zapisów, na mocy których obejmuje ona umowy zawierane z rolnikami. Poza tym proponuje się zmianę jednego z przepisów Kodeksu cywilnego w taki sposób, aby nie były one stosowane do umów zawieranych z rolnikami, w oparciu o które otrzymują oni wsparcie pochodzące ze środków publicznych, środków Banku Gospodarstwa Krajowego, Europejskiego Banku Inwestycyjnego i Europejskiego Funduszu Inwestycyjnego.
Jednocześnie, jak wskazano w uzasadnieniu, umowy zawierane z rolnikami nadal będą podlegać innym przepisom Kodeksu cywilnego.
– Szczególnym powodem, dla którego wprowadzono poprawki do Ukpl (ustawy o konsumenckiej pożyczce lombardowej) było objęcie osób fizycznych prowadzących gospodarstwo rolne przepisami dotyczącymi maksymalnej wysokości kosztów pozaodsetkowych. Warto więc zwrócić uwagę, że w przypadku Kc pozaodsetkowe koszty w całym okresie spłaty pożyczki nie mogą być wyższe od 25 proc. całkowitej kwoty pożyczki (…), natomiast w przypadku Ukk pozaodsetkowe koszty kredytu nie mogą być wyższe od 45 proc. całkowitej kwoty kredytu – wskazano w uzasadnieniu.
PAP / RL / opr. WM
Fot. PAP/Radek Pietruszka