Związki zawodowe działające w Lubelskim Węglu Bogdanka S.A. zapowiadają pikietę przed siedzibą zarządu spółki. Dzisiejsze rozmowy z zarządem spółki w sprawie podwyżek nie przyniosły skutku.
– Usłyszeliśmy, że sytuacja na rynku węgla jest słaba, a sytuacja z naszymi odbiorami nie jest do końca precyzyjna – mówi przewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce LW „Bogdanka” Jacek Świrszcz. – Niektóre składniki wynagrodzenia, które wchodzą w tzw. obligo, bo podnosi się najniższa krajowa, i to, co mamy w zakładowym układzie zbiorowym, można powiedzieć naliczanie tzw. deputat węglowego, zarząd twierdzi, że to już jest nasza podwyżka wynagrodzeń. Odnośnie odpisu dodatkowego na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, to chyba wszystkie związki myślały, że temat został wcześniej doprecyzowany i doszliśmy do porozumienia. Okazuje się, że jednak nie do końca.
CZYTAJ: Na ulice Chełma wyjedzie 26 nowych autobusów wodorowych [ZDJĘCIA]
Jak przekazał nam rzecznik prasowy Bogdanki Jan Matysik, zarząd nie komentuje sytuacji.
Jednym z postulatów górników jest 15% podwyżki do pensji zasadniczej, a także zwiększenie odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych.
Pikieta ma rozpocząć się jutro (19.03.) o godzinie 10:00.
EwKa/ opr. DySzcz
Fot. archiwum