Poseł Polski 2050 Adam Gomoła zawiesił swoje członkostwo w partii oraz w klubie parlamentarnym ugrupowania. Jest to związane z zarzutami dotyczącymi nielegalnego finansowania kampanii wyborczej w okręgu opolskim opisanymi wczoraj na łamach Nowej Trybuny Opolskiej.
CZYTAJ: Sejm za nałożeniem sankcji na import rosyjskiej i białoruskiej żywności
W rozmowie w TVP Info wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko zapewnił, że sprawa zostanie zbadana i wyjaśniona. – Pan poseł zawiesza swoją działalność w klubie parlamentarnym i swoje członkostwo w partii. My tę sprawę dogłębnie wyjaśnimy i sprawdzimy, na czym opierają się te zarzuty, jak są poważne. Żadna partia nie może sobie pozwolić na to, żeby miała zarzuty, była oskarżana o to, że w jakiś sposób obchodzi prawo wyborcze – mówił Michał Kobosko.
W artykule Nowej Trybuny Opolskiej napisano, że poseł Adam Gomoła miał nakłaniać jednego z polityków partii do wpłaty pieniędzy na konto prywatnej firmy szefowej swojego sztabu wyborczego. Miało to pozwolić na ominięcie limitu wydatków w samorządowej kampanii wyborczej i zapewnić politykowi miejsce na listach wyborczych. Lokalna gazeta twierdzi, że dysponuje zapisem rozmów Adama Gomoły z potencjalnym kandydatem Polski 2050 do sejmiku województwa opolskiego. Z tych rozmów wynika, że „jedynka” na liście partii miała kosztować 20 tysięcy złotych.
IAR / RL / opr. AKos
Fot. Adam Gomoła Facebook