Lubelscy funkcjonariusze celno-skarbowi przejęli 56 litrów i 1,5 kg nielegalnych pestycydów. Chemikalia o wartości około 36 tysięcy złotych znaleziono w tirze na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Dołhobyczowie.
– Nielegalne środki ochrony roślin ujawniono podczas rutynowej kontroli – mówi nadkomisarz Marzena Siemieniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. – Ukryte one były w kabinie kierowcy pod materacem i w zewnętrznych schowkach pojazdu ciężarowego. Wcześniej ta ciężarówka została przeskanowana urządzeniem rentgenowskim. Obraz skanowania sugerował, że mogą być ukryte w niej nielegalne towary. Kierujący pojazdem obywatel Polski przyznał się do próby przemytu środków ochrony roślin. Jednocześnie wyjaśnił, że przewoził je na prośbę znajomego. Nie potrafił natomiast skąd pochodzą te środki ani też przedstawić żadnych dowodów ich zakupu.
CZYTAJ: Uciekli z ośrodka. Zatrzymano ich na stacji
Chemikalia zostały zatrzymane, a wobec mężczyzny wszczęto postępowanie karno-skarbowe.
MaTo / opr. PrzeG
Fot. Izba Administracji Skarbowej w Lublinie