W Lublinie wykonano pierwsze operacje wszczepiania bezszwowych protez zastawki aortalnej. Dla pacjentów takie rozwiązanie oznacza skrócenie czasu zatrzymania serca podczas operacji i ograniczenie ryzyka powikłań.
Operacje wykonano u czterech pacjentów w Klinicznym Oddziale Kardiochirurgii Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego numer 4 w Lublinie. To pierwsza placówka w regionie, w której wprowadzono takie rozwiązanie.
– To nowa metoda, która pozwala na szybkie wszczepienie zastawki. Skorzystają z niej pacjenci wysokiego ryzyka – mówi kardiochirurg, dr Krzysztof Olszewski. – Druga grupa pacjentów, która skorzysta z tej zastawki, to są pacjenci, u których planowane są zabiegi małoinwazyjne. Trudno dostępna zastawka, metoda bezszwowa pozwala również na optymalizację tego zabiegu, czyli zmniejszamy liczbę ruchów chirurga i szybko wszczepiamy zastawkę w trudno dostępnym miejscu przez mały otwór.
– Miałem dużo chorób współistniejących – mówi pacjent, pan Marek. – Przed operacją pan doktor tłumaczył, że być może zastawka będzie zakładana nową metodą, bo jest mniej inwazyjna. Jest to rozcięcie w poprzek, a nie wzdłuż mostka. Czuję się teraz bardzo dobrze, nie odczuwam żadnych dolegliwości pooperacyjnych.
CZYTAJ: Ratunek dla chorych z niewydolnością krążenia. Nowy oddział w lubelskim szpitalu [ZDJĘCIA]
W Klinicznym Oddziale Kardiochirurgii SPSK4 w Lublinie wykonywany jest pełen zakres zabiegów kardiochirurgicznych u dorosłych. Wyjątek stanowią jedynie przeszczepy serca. Rocznie w ośrodku wykonywanych jest ok. 600 operacji.
EwKa / opr. LisA
Fot. pixabay.com