Rośnie liczba zachorowań na krztusiec – ostrą chorobę zakaźną dróg oddechowych. Od początku 2024 roku do połowy marca odnotowano ponad 460 przypadków krztuśca. W analogicznym okresie rok temu było dwukrotnie mniej chorych. Nie wszystkie przypadki są zgłaszane.
CZYTAJ: Dodatkowe miliony na szpital dziecięcy w Lublinie [ZDJĘCIA]
Doktor Michał Sutkowski z Kolegium Lekarzy Rodzinnych powiedział, że przyczyną wzrostu zachorowań na krztusiec jest spadek zainteresowań szczepieniami dzieci. Poza tym badania wykazały, że szczepienia te trzeba powtarzać co 10 lat. – To jest choroba, która może się skończyć potężnymi powikłaniami pulmonologicznymi, więc raz na 10 lat należy się zaszczepić. Krztusiec musi być też szybko rozpoznany, to też bardzo istotne – wskazał doktor Sutkowski.
Krajowa konsultant w dziedzinie epidemiologii profesor Iwona Paradowska-Stankiewicz powiedziała, że objawami krztuśca jest silny przewlekły kaszel, któremu zwykle towarzyszy duszność. Chorują nie tylko dzieci, ale także dorośli.
– Zawsze wydawało się, że na krztusiec chorują tylko dzieci. Badania przeprowadzone w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego wykazały, że to nieprawda, że krztusiec jest także chorobą dorosłych, starszych dorosłych – dodała.
Krztusiec jest bardzo zaraźliwy. Jeden chory może zarazić nawet 15-17 kolejnych osób.
RL / IAR / opr. ToMa
Fot. pixabay.com