Chciała sprzedać książkę za pośrednictwem popularnego portalu internetowego i straciła 2000 zł.
21-latka z gminy Hrubieszów umieściła ogłoszenie o sprzedaży książki za 49 zł. Zgłosił się rzekomy kupiec, który wysłał jej wiadomość SMS z linkiem. Gdy w niego kliknęła, została przekierowana na stronę do logowania do banku. Gdy podała swoje dane zadzwonił do niej mężczyzna podający się za pracownika OLX. Łamaną polszczyzną poprosił o dodatkowe dane potrzebne rzekomo do sfinalizowania transakcji. W ten sposób kobieta straciła 2 tysiące złotych. Gdy zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa, zablokowała konto w banku, ale było już za późno.
CZYTAJ: Oszukiwali metodą „na policjanta”. Zatrzymali ich prawdziwi funkcjonariusze [FILM, ZDJĘCIA]
Teraz policjanci prowadzą w tej sprawie dochodzenie.
PaSe / opr. PrzeG
Fot. KWP Lublin