Ponad 80 zgłoszeń w sprawie źle zaparkowanych samochodów na terenie szpitala w Białej Podlaskiej otrzymała straż miejska od początku roku.
– Problemem jest zwłaszcza zastawianie wjazdu dla karetek do szpitalnego oddziału ratunkowego – potwierdza ratownik medyczny Mariusz Celiński. – Wielokrotnie mieliśmy problem z wyjazdem albo wjazdem na szpitalny oddział ratunkowy. Niekiedy powoduje to również stres dla nas, że nie możemy „zdać” pacjenta; musimy czekać, aż osoba, która nieprawidłowo zaparkowała pojazd, go przeparkuje.
CZYTAJ: Strażacy pomagają zwierzętom. Niemal 70 interwencji od początku roku
– Kierowcy powinni bardziej zwracać uwagę na oznakowanie, jakie znajduje się w okolicach szpitalnego oddziału ratunkowego – mówi komendant Straży Miejskiej w Białej Podlaskiej Henryk Nędziak. – Naszym zdaniem oznakowanie jest wystarczające. Można przejechać w lewo uliczką i tam szukać miejsca do parkowania. Natomiast w prawo na sam podjazd do karetek jest zakaz ruchu. Nie dotyczy on tylko karetek i samochodów dowożących osoby na izbę przyjęć.
– Na terenie szpitala jest pół tysiąca miejsc parkingowych, z których pacjenci mogą korzystać i zostawić swój samochód – podkreśla Magdalena Us, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej.
Za niewłaściwe parkowanie grozi mandat w wysokości od 100 do 300 złotych.
MaT / opr. ToMa
Fot. archiwum