Ukraińcy mieszkający w Lublinie zgromadzili się na uroczystościach organizowanych w 2. rocznicę pełnoskalowej rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Pani Iwanna przyjechała do Lublina kilka miesięcy po wybuchu wojny. Jak mówi, z okolic Lwowa uciekła, bo chciała, żeby jej 4-letni synowie (bliźniaki) wychowywali się bez ciągłego dźwięku alarmów bombowych: – Długo zastanawialiśmy się, czy jechać, czy nie. Ale ze względu na małe dzieci, uznaliśmy, że musimy. Kiedy przyjechaliśmy do Lublina, poczuliśmy bardzo duże wsparcie od Polaków. Wszędzie czekały na nas pomoc i dobroć.
Już w dniu wybuchu wojny, 24 lutego 2022 roku, w Lublinie powstał Lubelski Społeczny Komitet Pomocy Ukrainie. Była to oddolna inicjatywa różnych organizacji pozarządowych. W jego działania zaangażowanych było kilka tysięcy osób.
MaK / opr. WM
Fot. Krzysztof Radzki, Iwona Burdzanowska, Piotr Michalski