Strona ukraińska przedstawiła pięciopunktowy plan odblokowania granicy polsko-ukraińskiej. W przeciwnym razie Ukraina zapowiada kroki przeciw Polsce.
Plan omówił premier Ukrainy Denys Szmyhal, który przyjechał na granice polsko-ukraińską. Jest ona blokowana przez polskich rolników, którzy domagają się między innymi zakazu importu do Polski ukraińskiego zboża.
CZYTAJ: Ukraiński premier: nie doszło do spotkania z członkami polskiego rządu na granicy
„Jeśli spotkanie miałoby się odbyć dzisiaj, nie przyniosłoby żadnych rezultatów”
Delegacja chciała omówić sytuację z polskim rządem, ale przedstawiciele gabinetu Donalda Tuska – zgodnie z zapowiedziami szefa rządu – nie przybyli na granicę. W czwartek (23.02) premier Tusk mówił, że do spotkania międzyrządowego dojdzie 28 marca w Warszawie.
Jak powiedział portalowi PolskieRadio24.pl wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Michał Kołodziejczak, Polska nie będzie rozmawiać z Ukraińcami na granicy. Michał Kołodziejczak powiedział Polskiemu Radiu 24, że jeśli spotkanie miałoby się odbyć dzisiaj, nie przyniosłoby żadnych rezultatów. Dodał, że będzie realizował decyzje premiera Donalda Tuska, a nie ukraińskiego prezydenta. Michał Kołodziejczak zaznaczył, że przyjazd ukraińskiego premiera na granicę wskazuje na brak poszanowania ogłoszonej wcześniej decyzji przedstawicieli polskiego rządu.
Prezentując plan odblokowania granicy polsko-ukraińskiej, premier naszego wschodniego sąsiada Denys Szmyhal stwierdził, że temat powinien zostać rozwiązany wcześniej przed 28 marca. – W przeciwnym razie Ukraina zastrzega sobie prawo do zastosowania równoważnych środków na przejściach granicznych – czytamy w planie.
Pięć punktów
Jeden z punktów programu zakłada stworzenie trójstronnej komisji, której członkami byłyby Ukraina, Polska i Komisja Europejska. Jej pracami mieliby kierować ministrowie rolnictwa Polki i Ukrainy oraz reprezentant Komisji Europejskiej. Celem prac komisji ma być rozwiązanie polsko-ukraińskiego sporu wokół produktów rolnych.
Kolejny punkt planu mówi o tym, że Ukraina zgadza się na proponowane przez Komisję Europejską ograniczenia w eksporcie produktów rolnych. Mają one dotyczyć drobiu, jaj i cukru. Ukraina zgadza się też z propozycją eksportu tych towarów do Unii Europejskiej bez kontyngentów i ceł w ilościach nie większych niż średnia w 2022 i 2023 roku. W razie wzrostu eksportu ograniczenia mogą zostać przywrócone.
– Jesteśmy również gotowi kontynuować mechanizm weryfikacji eksportu zbóż, kukurydzy, słonecznika i rzepaku. Oznacza to, że te cztery grupy towarów nie trafią na polski rynek bez polskiej zgody – napisano w propozycji strony ukraińskiej.
Strona ukraińska zwróciła się do Komisji Europejskiej z dwoma kolejnymi propozycjami: wprowadzenia dodatkowych ograniczeń i wzmocnienia monitoringu importu produktów rolnych z krajów trzecich do Unii Europejskiej, tak jak ma to obecnie miejsce w przypadku Ukrainy. Przedstawiciele Ukrainy wezwali też do uruchomienia wspólnej kontroli na granicy między Ukrainą a wspólnota europejską i zaproponowali rozszerzenie pilotażowego projektu wymiany informacji celnych.
„Blokada zagraża bezpieczeństwu narodowemu Ukrainy”
Autorzy planu podkreślają, że blokowanie granicy polsko-ukraińskiej przez polskich rolników wykroczyło poza blokadę związaną ze wwożeniem ukraińskiego zboża do Polski. Szef ukraińskiego rządu stwierdził, że obecnie ta blokada zagraża bezpieczeństwu narodowemu Ukrainy.
– Jesteśmy wdzięczni polskiemu rządowi za jasne stanowisko w sprawie transportu przez granicę amunicji, sprzętu wojskowego, pomocy humanitarnej i środków medycznych. Uważamy, że takie podejście powinno zostać rozszerzone na paliwo, które jest niezwykle ważne dla Ukrainy – argumentował.
Ukraina z zadowoleniem przyjęła inicjatywę premiera Donalda Tuska, aby włączyć przejścia graniczne z Ukrainą i odpowiednie odcinki linii kolejowej do listy infrastruktury krytycznej. – Ze swojej strony ukraiński rząd również podjął odpowiednie decyzje, aby uznać przejścia graniczne z naszymi zachodnimi sąsiadami za infrastrukturę krytyczną – napisano w jednym z punktów planu.
RL / IAR / opr. ToMa
Fot. @Denys_Shmyhal X