Rolnicy protestują w Lubartowie przed centrum dystrybucyjnym Jeronimo Martins. Blokują wyjeżdżające ciężarówki, wpuszczają jedynie te wjeżdżające, puste. Drogę dojazdową do magazynów Biedronki przy ul. Gazowej blokuje kilkadziesiąt ciągników rolniczych.
Celem protestów jest wyrażenie sprzeciwu wobec polityki rolnej Unii Europejskiej, Zielonego Ładu oraz bezcłowego napływu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy. Protestujący oczekują nie obietnic, tylko konkretnych rozwiązań: – Najbliżej mamy do tego centrum. My nie pojedziemy na drugi koniec Polski. Będziemy protestować, dopóki nasz rząd nie podejmie konkretnych kroków. Nie chodzi o to, żeby mówić i obiecywać, aby zamydlić rolnikom oczy. Ewentualnie rzucą jakieś 1000 zł do hektara. To nie jest rozwiązanie. Na razie nie przyjechaliśmy z gadżetami typu obornik czy gnojowica, bo pierwszy protest ma zaprezentować sprawę.
CZYTAJ: Kolejny dzień protestów. Utrudnienia w regionie [AKTUALIZACJA, ZDJĘCIA]
Protest rolników potrwa dziś do godziny 15, a kontynuowany będzie jutro (01.03) i w sobotę (02.03) w godzinach 10-15.
JP / opr. WM
Fot. Jerzy Piekarczyk