– Zarzuty dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia usłyszeli dwaj recydywiści, którzy są podejrzani o napad na sklep w centrum Lublina – podał w niedzielę podkom. Kamil Karbowniczek z zespołu prasowego KWP w Lublinie.
Jak poinformował Karbowniczek, zgłoszenie o napadzie na jeden ze sklepów przy ul. 3 Maja w Lublinie policja otrzymała w piątek (02.02) przed godz. 19.00.
– Do sklepu weszło dwóch mężczyzn. Jeden z nich wszedł za ladę, w ręku trzymając niebezpieczny przedmiot przypominający nóż. Mężczyzna zagroził kasjerowi i zażądał wydania kasetki z pieniędzmi – powiedział. Następnie sprawcy zabrali kasetkę, dwie butelki alkoholu, papierosy i uciekli.
CZYTAJ: 33-latek zatrzymany za napad na kantor [ZDJĘCIA]
Wezwani na miejsce funkcjonariusze zauważyli mężczyzn odpowiadających rysopisom sprawców na przystanku komunikacji miejskiej i zatrzymali ich. – To dwaj mieszkańcy Lublina w wieku 25 i 35 lat. Przy mężczyznach ujawniono pieniądze w kwocie zbliżonej do tej skradzionej ze sklepu – podał Karbowniczek.
Zatrzymani – dodał – są dobrze znani policjantom. Byli wcześniej karani m.in. za rozbój, kradzieże i odbywali kary pozbawienia wolności. Z więzienia wyszli w 2022 i 2023 r. – Będą odpowiadać w warunkach recydywy – powiedział Karbowniczek.
Mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury i usłyszeli zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, którego dokonali wspólnie i w porozumieniu. Sąd zadecydował o ich tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.
Za rozbój z wykorzystaniem niebezpiecznego narzędzia grozi do 20 lat więzienia. W przypadku recydywy kara może być zwiększona o połowę.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Policja Lubelska