PKN Orlen, w związku z realizacją środków zaradczych przy fuzji z Lotosem, zbył podmiotom prywatnym aktywa co najmniej o 5 mld zł poniżej szacowanej przez NIK ich wartości – wynika z opublikowanego w poniedziałek (05.02) raportu Najwyższej Izby Kontroli (NIK).
Jak wskazała NIK, zbycie udziałów Rafinerii Gdańskiej na rzecz Aramco nastąpiło poniżej wartości wyceny o ok. 3,5 mld zł. Jednocześnie Aramco uzyskało bardzo mocną pozycję w Rafinerii Gdańskiej sp. z o.o., w tym prawo weta wobec kluczowych decyzji strategicznych w zakresie zarządzania spółką – zaznaczyła Izba. W jej ocenie występuje ryzyko paraliżowania działalności Rafinerii Gdańskiej w przypadku braku zgody udziałowców co do strategicznych kierunków rozwoju spółki.
CZYTAJ: Rada nadzorcza spółki postanowiła odwołać Daniela Obajtka z zarządu Orlenu
W informacji o wynikach kontroli Realizacja działań w zakresie poprawy bezpieczeństwa paliwowego w sektorze naftowym NIK oceniła, że biorąc pod uwagę wskazany przez Radę Ministrów cel poprawy bezpieczeństwa energetycznego Polski i regionu, należy stwierdzić, że proces połączenia PKN Orlen i Grupy Lotos, przy uwzględnieniu środków zaradczych uzgodnionych między PKN Orlen i Komisją Europejską, spowodował istotne ryzyka.
Według Izby Minister Aktywów Państwowych oraz Minister Klimatu i Środowiska zachowali bierność i w ten sposób nie zapewnili zminimalizowania tych ryzyk. Ponadto, Minister Aktywów Państwowych nieprawidłowo sprawował w imieniu Skarbu Państwa nadzór nad procesem połączenia spółek. Nierzetelnie wykonał część swych obowiązków i przedłożył Radzie Ministrów wniosek o wyrażenie zgody na połączenie PKN Orlen z Grupą Lotos, nie dysponując do tego wystarczającymi przesłankami. W efekcie Skarb Państwa utracił wpływ na kierunki sprzedaży ok. 20 proc. produktów wytworzonych w polskich rafineriach, co może powodować problemy w zakresie pełnego pokrycia krajowego zapotrzebowania na te produkty – stwierdziła NIK.
PAP / RL / opr. AKos
Fot. PAP/Piotr Nowak