– Wojna na Ukrainie w wielu krajach sprzyjających Rosji jest przedstawiana jako walka ze światem zachodnim, który wzbogacił się przy pomocy polityki kolonialnej i wyzysku krajów Południa – mówił w Radiu Lublin prof. Andrzej Gil z Katedry Teorii Polityki i Studiów Wschodnich KUL.
– To nieprawdziwa, ale też bardzo niebezpieczna dla nas ideologia – podkreślał politolog. – Ta wojna z naszej perspektywy jawi się jako obrona pewnych wartości. Natomiast z perspektywy państw Środkowej i Południowej Ameryki, z perspektywy państw afrykańskich to jest wojna sprawiedliwa z punktu widzenia zwycięstwa Rosji. Jeżeli Rosja zwycięży to ten Zachód zostanie ukarany. Wojna rosyjsko-ukraińska dla nas jest pewnym kluczem do zrozumienia naszej przeszłości. Jeżeli Ukraina przegra to nie tylko Rosja zwycięży, ale zwycięży wtedy pewna wizja świata, wizja przyszłości, która jest dla nas groźna.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Według prof. Gila Ukraina prowadzi obecnie dwie wojny: jedną z Rosją, a drugą z wrogiem wewnętrznym, czyli funkcjonującym tam wciąż system oligarchicznym, w którym wojna jest wykorzystywana do bogacenia się tamtejszych oligarchów.
24 lutego miną dwa lata od napaści Rosji na Ukrainę i prowadzenia tam pełnoskalowej wojny.
RCh / opr. PrzeG
Fot. PrzeG