Zwiększoną liczbę interwencji dotyczących pożarów sadzy w przewodach kominowych domowych odnotowują strażacy w powiecie krasnostawskim.
– To wciąż poważny problem w sezonie grzewczym – mówi Kamil Bereza, pełniący obowiązki komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krasnymstawie. – Tych zdarzeń tygodniowo odnotowujemy kilka. To są rejony całego powiatu. Może to wynikać z braku przeglądów kominowych, z niedbałości w zakresie drożności tych kanałów. Dodatkowo zasadne jest montowanie czujek tlenku węgla, dymu, które niekiedy mogą uratować nam życie.
CZYTAJ: Tynk z sufitu spadł na uczniów. Będą oględziny miejsca
Przewody kominowe podlegają obowiązkowej kontroli, co najmniej raz roku. Właścicielowi nieruchomości za nie wywiązanie się z tego obowiązku grozi kara do 500 zł.
SzyK / opr. WM
Zdjęcie z interwencji w miejscowości Chłaniów Kolonia. Fot. OSP KSRG Rudnik