500 złotych kary grzywny nałożono na Waldemara Kozieła, pełniącego obowiązki kierownika Zakładu Gospodarki Komunalnej w Borkach w powiecie radzyńskim.
– W prowadzonym przez policję postępowaniu ustalono, że był on odpowiedzialny za nielegalne składowanie odpadów w okolicach miejscowego cmentarza – powiedział w rozmowie z Radiem Lublin podkomisarz Piotr Mucha z radzyńskiej policji. Dodał też, że miejsce, gdzie ujawniono odpady, zostało uprzątnięte.
CZYTAJ: Zakład Gospodarki Komunalnej odpowiedzialny za nielegalne składowanie odpadów? Sprawę badają służby
O Zakładzie Gospodarki Komunalnej w Borkach zrobiło się głośno miesiąc temu, kiedy jeden z jego pracowników powiadomił policję jakoby pełniący obowiązki kierownika zakładu zlecał wywożenie i zakopywanie odpadów na terenie gminy.
Sprawą zajął się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, który ujawnił, że takie odpady zostały zakopane. Jednak jak dotąd nie ustalono, kto był odpowiedzialny za ich składowanie. Waldemar Kozieł w styczniu w rozmowie z Radiem Lublin zaprzeczał jakoby miał coś wspólnego z tym procederem.
MaT / opr. WM
Fot. pexels.com